Przejdź do treści

Jeśli miałeś wypadek samochodem możesz uzyskać dodatkowe odszkodowanie

    Jednym z najgorszych możliwych w życiu człowieka wypadków jest wypadek komunikacyjny. Bez względu na to w jaki sposób się takowy przydarzy boli albo fizycznie albo materialnie. Na pewno jedno z dwóch. Nawet nie groźna stłuczka spowodowana z Naszej winy może kosztować nie mały majątek, jeśli naprawy nie możemy pokryć z ubezpieczenia ale musimy na nią wydać własne pieniądze. Jednak skutki materialne wypadków, jeśli są tylko takie, nie są tak naprawdę niczym w porównaniu do skutków zdrowotnych, jakie możemy ponieść przy wypadku komunikacyjnym. Jeśli wypadek spowodowaliśmy my to tym gorzej, ponieważ będzie trzeba ponieść wszystkie konsekwencje prawne, jeśli w wypadku został ktoś poszkodowany. Konsekwencje prawne to jedno ale do tego jeszcze dochodzą konsekwencje moralne, gdyż zrobienie komuś krzywdy, nawet zupełnie nieumyślnie, nie należy do najfajniejszych przyjemności. Co więcej, jeśli ktoś myśli, że skutki wypadku komunikacyjnego odczuwa się od razu to jest w ogromnym błędzie. Niekiedy takie skutki można odczuć dopiero kilka lat po wypadku. Wtedy dopiero pojawiają się problemy zdrowotne, które mogą być efektem wypadku sprzed lat.

    W ostatnich latach bardzo rozrosła się branża działająca po drugiej stronie barykady dla ubezpieczycieli. To tak a propos poszkodowanych we wszelkiego rodzaju wypadkach komunikacyjnych. I chociaż w Naszym kraju odszkodowania powypadkowe to jeszcze jest bardzo trudny temat to jednak coraz więcej wniosków o takowe trafia do rozpatrzenia do firm ubezpieczających samochody od odpowiedzialności cywilnej. Bo jak się okazuje, od firmy ubezpieczeniowej sprawcy wypadku komunikacyjnego albo kolizji, można domagać się odszkodowania. Nie może tego zrobić sprawca wypadku czy kolizji, ale mogą o takie odszkodowania powypadkowe czy raczej zadośćuczynienie wnosić w uzasadnionych przypadkach wszyscy inni uczestnicy wypadku, w tym również pasażerowie poruszający się ze sprawcą. Oczywiście należy pamiętać, że nie dotyczy to osób, które były poszkodowanym w kolizji ale prowadziły samochód po alkoholu. Abstrahując od tego należy wiedzieć, jakie kroki podjąć, żeby móc o takie odszkodowanie wnioskować. W działaniu z pomocą przychodzą właśnie kancelarie odszkodowawcze specjalizujące się w wywalczaniu zadośćuczynienia z polisy OC sprawcy. Nie mniej jednak myli się ktoś, kto twierdzi, że odszkodowania powypadkowe łatwo jest wywalczyć samemu. Jeśli nie ma się naprawdę poważnych obrażeń, to większość wniosków odrzucanych jest przez ubezpieczycieli z automatu. Dlatego trzeba wiedzieć jak rozmawiać z ubezpieczycielami i co pisać we wniosku o odszkodowanie. Na dodatek, jeśli wniosek o odszkodowanie zostanie odrzucony to należy wówczas przemyśleć ewentualne kroki sądowe. I tymi kwestiami również zajmują się kancelarie odszkodowawcze.

    No dobrze, ale za co w zasadzie takie odszkodowania powypadkowe są przyznawane? Przede wszystkim za realne obrażenia powstałe na skutek wypadku, za czas pozostawania bez możliwości zarobkowania a także za koszty leczenia czy rehabilitacji po wypadku. Jeśli ktokolwiek myśli, żeby o taką rekompensatę się ubiegać powinien bardzo dokładnie zbierać każdą możliwą dokumentację powypadkową. Wszystkie zwolnienia lekarskie, dokumentację medyczną oraz paragony czy fakturę wystawione za leczenie. Niewątpliwie o odszkodowania powypadkowe warto się starać, ale tylko wtedy jeśli rzeczywiście na jego skutek powstała jakaś szkoda. Nawet tydzień zwolnienia lekarskiego to powód dla którego warto o odszkodowanie potem walczyć. Nie mniej jednak mocno przestrzegamy przed wszelkimi próbami ubiegania się o odszkodowanie, jeśli w rzeczywistości nie odnieśliśmy żadnych obrażeń. Co innego, jeśli takie obrażenia pojawią się po latach, bo tak jak wspomnieliśmy na początku artykułu, może być tak, że dopiero po wielu latach pojawią się obrażenia, które będziemy czuć jeszcze przez długi czas.

    Warto też dobrze wybrać kancelarię, która w Waszym imieniu będzie walczyć o odszkodowania powypadkowe, ponieważ od jej wyboru zależy tak naprawdę to, ile z ewentualnego odszkodowania otrzymacie pieniędzy. Nie jest żadną tajemnicą, że firmy takowe działają na zasadzie prowizji od wywalczonej rekompensaty. Nie mniej jednak, zanim podpiszecie jakąkolwiek umowę czy pełnomocnictwo na wywalczenie w Waszym imieniu zadośćuczynienia przeczytajcie całą umowę i wszystkie zapisy, jakie są w niej małym druczkiem. Warto też dopytać, jak w danej firmie rozliczane są odszkodowania powypadkowe, ponieważ niektóre firmy od wywalczonej kwoty pobierają swój prowizję plus jeszcze doliczają do tego VAT. Zatem, jeżeli zgodzicie się na czterdzieści procent prowizji to tak naprawdę oddacie ze swojego odszkodowania więcej aniżeli połowę wywalczonej kwoty. Chyba nie trzeba nic więcej do tego dodawać. Wiadomo, że odszkodowanie za poniesione obrażenia w wypadku to coś, o czym pewnie bez takiej firmy nawet byśmy nie pomyśleli. Ale oddawanie połowy kwoty, która się Wam należy to chyba trochę przesada. Jeśli jednak mieliście wypadek w ciągu kilku ostatnich lat i nie otrzymaliście od ubezpieczyciela odszkodowania to jest do doskonała pora, żeby sprawdzić, czy nie macie gdzieś w szafie dokumentacji medycznej z takowego wypadku. Jeśli jest to warto zastanowić się nad tym, czy nie warto spróbować uzyskać z tego należytego odszkodowania.

    Dodaj komentarz